Mój ojciec nie miał nigdy przyjaciół.
W Warszawie mój ojciec miał jednego przyjaciela.
Przystojny, szlachetny, honorowany podbijacz serc,
Najlepszy przyjaciel mojego ojca:
Bogactwo, talent, muzyka, kobiety i wino;
Także dyplom, pan adwokat, a także poeta i romantyk;
Kawiarnie, biały jedwabny szalik, doskonały do szabli,
Austro—daimler-sport starego typu
(Wtedy model najnowszy).
Wczesnym chłodnym rankiem — miłość. Gdy wracał
Cienkie szkło szronu na szosie.
I nic nie czuł.
Przy pomniku Nieznanego Żołnierza na placu Józefa Piłsudskiego
Już ostrzegały dzwony kościoła świętego Jacka.
Oczy jego błyszczały.
Z zaułku Stefana Żeromskiego jak cień do światła wyłania się nagle
Para rasowych koni (karetka pocztowa) pijany woźnica
I już jest za późno, za późno zatrzymać…
Jak… oberwanie chmur. Odpadki szkła w slow motion,
I zderzenie drzewa z chromem niklem i miedzią…
Dyszel wozu przebił i trafił w prawą przednią szybę austro-daimlera
I zabił najlepszego przyjaciela mojego ojca
Na miejscu!
A ja, który dobrze znałem ojca, wiedziałem;
Ten ułamek sekundy, ten grad rozbitego szkła,
Mój ojciec zachował w sobie
Przez całe swoje życie.
Z hebrajskiego przełożyła Miriam Akavia
RAMI DICANI, urodził się w Tel Awiwie. Jego rodzice opuścili Polskę w latach trzydziestych i osiedlili się w „pierwszym hebrajskim mieście”, gdzie Rami uczęszczał do szkół. Jest inżynierem elektrykiem oraz absolwentem Szkoły Filmowej w Londynie.
Mieszka obecnie w Jerozolimie. Pierwsze jego wiersze ukazały się w 1982 roku, bezpośrednio po wojnie Szlom haGalil. Od tego czasu jego wiersze ukazują się regularnie w prawie wszystkich pismach literackich i w prasie codziennej. Otrzymał kilka nagród, w 1995 roku Nagrodę Premiera za pracę twórczą. Wydawnictwo „Keter” wydało jego dwie książki dla dzieci, ukazały się także dwa tomy jego poezji. Rami Dicani prowadzi w Jerozolimie warsztaty twórcze. Redaguje, kropkuje (niewielu to umie), oraz tłumaczy poezje, z angielskiego na hebrajski.