Licznik odwiedzin
Szukaj
Logowanie
- |
29 Lip |
|
W czasie jednego ze swoich wyjazdów do Stanów Zjednoczonych, moja ciotka Ela z Gdańska wybrała się z wizytą do znajomych Żydów w Nowym Yorku. Gospodarze chcieli w tajemniczy sposób zapowiedzieć danie główne swojemu gościowi. Mówią tak: - Teraz cię czymś poczęstujemy. Ta potrawa nie wygląda może apetycznie, ale jak spróbujesz to już będzie zupełnie inaczej. Zaraz podamy... Po chwili przynieśli talerz z dymiącą masą mięsno - ziemniaczaną. - Ach! Czyżby to był kugiel? - zapytała ciotka. - Zgadza się - odrzekł zdumiony amerykański Żyd - a skąd wiedziałaś? - Bo ja to znam z Polski. - Eeee tam... - skrzywił się gospodarz. - Jadłam to u mojej rodziny! - Niemożliwe - kręcą głowami. - Ale ja to jadłam w Przedborzu!! - Gdzie, gdzie...? - W Przedborzu! Żydzi zastanawiają się chwilę i po chwili stwierdzają zgodnie: - Jeśli w Przedborzu... Tak, to jest możliwe! Stare żydowskie przysłowie mówi, że "gdy kobieta nie potrafi przyrządzić kugiel - rozwiedź się". Według Katarzyny Pospieszyńskiej, autorki książki Kuchnia żydowska i izraelska, kugiel należy do tradycyjnych potraw szabasowych oraz świątecznych. Podawany jest jako danie główne lub serwowane z daniami mięsnymi i z drobiu. Istnieje też słodki kugiel, który podaje się na deser. Te potrawy są trochę podobne do puddingów Oto kilka rodzajów kugli: jabłkowy, czterowarstwowy (zawierający również orzechy, cynamon i rodzynki), z ryżu, z makaronu, rybny, z kaszy i pieczarek, z cebuli, z kapusty i ten który nas najbardziej interesuje czyli z ziemniaków. Zdaniem pani Pospieszyńskiej każdy z nich musi być pieczony co najmniej 40 minut. Z przedborską potrawą jest jednak trochę inaczej. Niektórzy mylą placek kartoflany z kuglem albo próbują zrobić kugiel poza Przedborzem i wtedy wychodzi im placek. Tymczasem tak, jak nie każde wino musujące jest szampanem, tak i nie każdy placek kartoflany jest kuglem. Cały rytuał zaczyna się od tarcia surowych ziemniaków i cebuli. Kiedyś robiono to na ręcznych tarkach, ale świat idzie z postępem i dziś służy do tego robot kuchenny. Taką płynną masę doprawiamy mąką ziemniaczaną, solą i pieprzem. Przedwojenni Żydzi piekli kugiel na gęsinie, gdyż wymaga on tłustego mięsnego podkładu. Reszta Przedborzan nie musiała przestrzegać koszernych rytuałów, więc posługiwała się baraniną i znacznie częściej wieprzowiną. Wnętrze żeliwnego garnka, w którym będziemy piec kugiel smarujemy tłuszczem. Na dnie kładziemy kilka plastrów np. słoniny i wlewamy do środka płynną masę z utartych ziemniaków i cebuli, wymieszaną z surowymi jajkami, solą i pieprzem. Do środka dodatkowo wrzucamy kawałki mięsa. Pełen garnek wstawiamy na noc do pieca lub piekarnika, ale wielu ludzi do dziś nosi pełne sagany do piekarni. Po całym tygodniu w sobotę wieczorem piekarz wstawia do oczyszczonego paleniska garnek z surowym kuglem i popycha go w głąb pieca długą drewnianą łopatą. Rano można odebrać zamówiony wypiek. Opis nie jest w stanie oddać Samku i zapachu tej prastarej potrawy. Ja najbardziej lubię przypieczony wierzch, ale resztą garnka też nie pogardzę. Gdy nadejdą chłodne dni, warto zajrzeć tutaj w niedzielę rano. Wtedy całe miasteczko pachnie kuglem. Jak ktoś nie ma tu rodziny, to może być pewny, że w każdym lokalu gastronomicznym kupi sobie porcję. Warto nadmienić, że kugiel nie raz próbowano już wypromować poza granicami miasteczka. W piątek 10 listopada 2000 roku, w Kościerzynie pod Sieradzem na V Wojewódzką Olimpiadę Wiedzy z zakresu Wiejskiego Gospodarstwa Domowego pojechał między innymi garnek z naszym kuglem. Wtedy to region piotrkowski zajął drugie miejsce, a gospodynie z Tarasu pod Przedborzem - panie Halina Arkit i Wiesława Stawiarska, które upiekły kugiel na konkurs otrzymały nagrody. Uczestniczki z regionu piotrkowskiego specjalnie na konkurs ułożyły i odśpiewały piosenkę na cześć kugla, którą zdążyłem zapisać: My wszyscy zebrani, No cóż, gulasz, podobnie jak i placek nie jest "po węgiersku" czy też "ryba po grecku" nie jest potrawą grecką. A już największy humor to "schab po żydowsku" na który natrafiłem w jednym z przedborskich sklepów. Natomiast kugiel przedborski jest niezaprzeczalnie naszą potrawą regionalną. Dziś żadna impreza w Przedborzu, sportowa, turystyczna czy kulturalna, już nie może obyć się bez tego kulinarnego dodatku. Jak mawiają niektórzy [...] "po Żydach Panie zostało, a takie dobre..."
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!
Powered by !JoomlaComment 3.25
3.25 Copyright (C) 2007 Alain Georgette / Copyright (C) 2006 Frantisek Hliva. All rights reserved." |
|||||
Ostatnio zmieniany w Piątek, 11 Wrzesień 2009 08:44 |