Z cyklu wybitni i zasłużeni Żydzi
Wiele osób zastanawia się skąd biorą się tak bliskie relacje między Amerykanami z ich państwową administracją na czele, a Żydami. Po części ta przyjaźń wiąże się z zasługami Żydów i osób o żydowskich przodkach w wspieraniu Amerykańskiej Rewolucji. Podczas Wojny o Niepodległość szczególnie zasłużył się polski Żyd Chaim Salomon (w wersji zamerykanizowanej Haym Salomon).
Portret Chaima (Haym’a) Salomona (Narodowe Archiwum Amerykańskie – NARA) |
Urodził się on 1740 r. w Lesznie, w rodzinie kupieckiej sefardyjskich Żydów (przybyłych do Polski z Portugalii i Hiszpanii we wcześniejszych wiekach), jako syn rabina. Ojciec nauczył go w młodości hebrajskiego. W wieku kilkunastu lat został podpalony jego dom co skłoniło go do opuszczenia Polski w 1760 r. W tym czasie podróżował po Europie kształcąc się w finansach i ucząc się języków obcych (znał 10 języków w tym: angielski, francuski, niemiecki, polski, hebrajski, holenderski, hiszpański, włoski, rosyjski). Przybył do Niderlandów gdzie nawiązał kontakty handlowe z rodziną Sassonów. Wrócił potem do Polski w 1770 po 10 latach, jednak zaraz musiał znowu opuszczać kraj gdyż nastał I Rozbiór Polski, a Salomon związał się z polskim ruchem patriotycznym i walczył z wojskami rosyjskimi.
Działalność Salomona w Ameryce
Wyjechał do Anglii, a następnie stamtąd udał się statkiem, w sierpniu 1772 do Nowego Jorku (wtedy jeszcze kolonii angielskiej), gdzie dotarł podczas zimy. Założył tam dobrze prosperującą firmę maklerską oraz zajmował się z powodzeniem kupiectwem. Kiedy dowiedział się, że wybuchła wojna kolonistów z Anglikami, wstąpił w szeregi niepodległościowego, męskiego tajnego stowarzyszenia “Synowie Wolności” (“Sons of Liberty”, założonego w 1765 r. w Bostonie), wzorowanego na masonerii (mieli wspólne ideały z masonerią: wolność, równość, niezależność, wielokulturowość oraz członków). Przeciwstawiało się ono pobieraniu (zawyżonych) podatków oraz cła od importowanych angielskich towarów i zajmowało się szerzeniem propagandy antybrytyjskiej oraz prorewolucyjnej. W międzyczasie Haym Salomon został członkiem loży masońskiej w Maryland (jednej z 13 kolonii angielskich).
W 1776 roku (podobno) członkowie „Synów Wolności” wzniecili pożar w Nowym Jorku, który zniszczył prawie 500 domów (co stanowiło 20% miasta), gdyż wojska angielskie planowały przejąć te domy i w nich zamieszkać. Po tym wydarzeniu zostali aresztowaniu wszyscy członkowie Synów Wolności w Nowym Jorku, w tym także Salomon, który został umieszczony w prowizorycznym więzieniu, w zniszczonym magazynie, gdzie Haym zachorował na gruźlicę. Następnie przeniesiono go do cięższego więzienia i stan zdrowia Salomona uległ dalszemu pogorszeniu. Tam wykorzystał fakt, że Anglicy nie znają niemieckiego (którym posługiwali się najemni żołnierze z Hesji), a najemnicy nie posługiwali się językiem angielskim. Zaproponował Anglikom siebie w roli tłumacza, na co oni przystali i już od tej pory go lepiej traktowali. W owym czasie Haym pomimo uwięzienia szpiegował na rzecz niepodległościowców i nawet udało mu się namówić 500 żołnierzy Heskich (w tym i oficerów) do przejścia na stronę nowo powstałej Armii Kontynentalnej. Wkrótce został zwolniony z więzienia. W 1777 roku ożenił się z Rachelą Franks (członkinią wpływowej sefardyjskiej rodziny), z którą miał potem 4 dzieci. Była ona córką bogatego kupca Mojżesza Franksa, sympatyka ruchu niepodległościowego którego brat Jakub był podpułkownikiem i adiutantem Jerzego Waszyngtona.
Ledwie rok po ślubie Haym Salomon został ponownie aresztowany (tym razem za szpiegostwo) był torturowany a następnie skazany na karę śmierci przez powieszenie. Jednak kary tej uniknął dzięki przekupieniu strażnika. Uciekł do Filadelfii pełniącej wtedy rolę stolicy ruchu niepodległościowego (mieściła się tam siedziba Kongresu), w której mieszkał brat jego żony Issak Franks (pułkownik i sędzia sądu najwyższego) – gdzie pracował z sukcesem jako pośrednik finansowy.
Finansowanie Rewolucji Amerykańskiej
Haym Salomon w Filadelfii zaprzyjaźnił się z wieloma znaczącymi postaciami ruchu rewolucyjnego takimi jak: finansista Robert Morris czy James Madison. Kongres Kontynentalny oddelegował Haym’a na stanowisko zarządcy poczty przychodzącej od, i wysyłanej do sojuszników amerykańskich.
W 1779 miało miejsce bardzo znaczące wydarzenie. Wojska kontynentalne cierpiały na poważne niedofinansowanie, brakowało pieniędzy na żołd, więc pewna część żołnierzy nie chciała walczyć, z kolei Anglicy kontratakowali. W tym kluczowym momencie generał Waszyngton posłał po wsparcie finansowe do Haim’a Salomona. Wysłannik Waszyngtona zastał go w Filadelfii modlącego się podczas nabożeństwa w synagodze (gdzie trwały przygotowania do święta Jom Kippur, które było następnego dnia). Haym gdy dowiedział się o trudnej sytuacji wojsk amerykańskich od razu zaczął zbiórkę pieniędzy od miejscowych wiernych i udało mu się zebrać kwotę 400 tysięcy dolarów, z czego większość (240 tysięcy) wyłożył z własnych funduszy. Wzmocniona taką sumą armia patriotów mogła ruszyć do walki i odnieść zwycięstwo nad Anglikami.
Dzięki swoim umiejętnościom finansowym i zasługom dla amerykańskiej sprawy Robert Morris – nadzorca finansów państwowych, powierzył mu obsługę transakcji nowo utworzonej administracji. Kongres amerykański nie mając pieniędzy na prowadzenie działań wojennych „kupował“ niezbędne zaopatrzenie (mundury, żywność, broń i amunicję) od dostawców, w zamian dając im obligacje państwowe (weksle), które wykupywał w imieniu Kongresu Haym Salomon – z własnych oraz zebranych pieniędzy. Również opłacał żołd sojuszniczych wojsk Francuskich i Holenderskich. Finansował także działalność wielu polityków i działaczy niepodległościowych, z którymi był w przyjaznych relacjach, w tym Roberta Morrisa, oraz późniejszych prezydentów USA (chronologicznie 3, 4 i 5 prezydenta USA): Thomasa Jeffersona, Jamesa Madisona (uzależnionego od pożyczek i datków od Haym’a Salomona) i Jamesa Monroe, a nawet generałów: Tadeusza Kościuszki i Kazimierza Pułaskiego.
Pełniąc obowiązki naczelnika poczty Kongresu oraz maklera, Haym często podróżował po Europie z pocztą dyplomatyczną. Spotykał się z przedstawicielami zaprzyjaźnionych państw (Francja, Hiszpania, Niderlandy), którzy traktowali go z honorami należnymi dyplomacie innego kraju. Podczas takiej jednej misji dyplomatycznej został przyjęty przez króla Hiszpanii Karola III, którego przekonał do poparcia amerykańskiej sprawy. Korzystając z okazji pożyczał od zamożnych Żydów pieniądze, na wsparcie rewolucji amerykańskiej. We Francji spotkał się z przedstawicielami rodziny bankierskiej Rothschildów, a w Holandii spotkał się osobiście z rodziną kupiecką Sassonów – łącznie oba te żydowskie, arystokratyczne rody pożyczyły mu 3,5 miliona funtów.
Ciekawym, a mało znanym faktem jest pochodzenie źródła tych pieniędzy. Otóż Rothschildowie byli właścicielami Brytyjskiej Kompani Wschodnioindyjskiej – tej samej, która miała monopol na sprzedawanie herbaty angielskim koloniom w Ameryce. Paradoksem historycznym jest fakt, że pieniądze uzyskane z inwestycji w Kompanię Brytyjską Rothschildowie przeznaczyli na wspieranie rewolucji kolonistów amerykańskich. Która zaczęła się od sprzeciwu (Słynna Herbatka Bostońska) wobec nieuczciwej konkurencji ze strony owej Kompanii, polegającej na sprzedawaniu herbaty (indyjskiej i chińskiej) po zaniżonych cenach przy równoczesnym obłożeniu przez rząd angielski wysokim cłem lokalnych jej importerów (Kompania był z tych opłat zwolniona), którzy przez to musieli zbankrutować. Tym samym ta Kompania dwukrotnie przyczyniła się do powstania niepodległego państwa kolonistów, pierwszy raz mimowolnie zapoczątkowała rewolucję kolonistów, a później za jej pieniądze tę rewolucję sfinansowano.
Najbardziej znaczący (w skutkach, a nie ilości pieniędzy) był wkład Haym’a w zwycięstwo w bitwie pod Yorktown w 1781. Otóż siły angielskie po dowództwem generała Charlesa hrabiego Cornwallisa umocniły się w miejscowości Yorktown, czekając na przybycie posiłków od strony morza. Z kolei wojska amerykańskie pod dowództwem generała Jerzego Waszyngtona i sprzymierzone francuskie, pod dowództwem generała Jean-Baptiste hrabiego de Rochambeau i generała Gilberta markiza de La Fayette oraz wiceadmirała Franciszka markiza de Grasse, oblegały Yorktown, chcąc zdobyć angielski przyczółek przed przybyciem floty angielskiej. Jednak w tej ważnej dla Amerykanów chwili brakowało im zapasów i nie mieli pieniędzy na dalsze prowadzenie walk. Wówczas Waszyngton zwrócił się do Morrisa tymi słowami: Poślij po Haym’a Salomona. Haym wsparł ich sumą 20 000 dolarów, co pozwoliło wojskom amerykańskim przetrwać i pokonać Anglików w ostatniej bitwie, w wojnie o niepodległość. Następstwem bitwy była kapitulacja Anglików i w końcu w 1783 roku uznanie nowego państwa – USA, co nie byłoby możliwe bez pomocy Salomona.
Łącznie Haym Salomon przeprowadził 75 operacji finansowych (skup weksli) z Morrisem (sierpień 1781 – kwiecień 1784), a wartość jego pomocy jaką wspomógł armię kontynentalną (za swoje pieniądze w imieniu Kongresu) wynosiła 2 miliony dolarów, co obecnie, łącznie z odsetkami stanowi kilka bilionów $.
Dziedzictwo i Pamięć
Największą zapomnianą zasługą Salomona (powojenną) jest to, że on napisał oryginalny projekt Konstytucji USA, a nie jak publicznie się głosi James Madison. Projekt został jednak odrzucony, lecz później po śmierci Haym’a wrócono do niego i z poprawkami został przyjęty. Madison, który zawdzięczał swoją karierę Haym’owi jedynie zmodyfikował pierwotną propozycję konstytucji, którą przepisał, a nie napisał. Następnie przedstawił ją na konwencie krajowym w Filadelfii, gdzie delegaci (reprezentanci 13 stanów) ją zaakceptowali i podpisali. Ideałami przyświecającymi Haym’owi Salomonowi podczas tworzenia konstytucji USA i podczas wspierania dążenia Amerykanów do stworzenia własnego państwa było zapewnienie wolności religijnej – Haym, jako Żyd najlepiej to rozumiał, gdyż w wielu krajach często Żydzi nie mogli publicznie wyznawać swojej wiary i byli ograniczani w swoich prawach, jako mniejszość wyznaniowa.
Amerykanie swoją konstytucję, niepodległość oraz wolność religijną, z których są tak dumni – zawdzięczają w dużej mierze Haym’owi Salomonowi, Żydowi z Polski.
Haym był również aktywny w życiu żydowskiej społeczności Filadelfii, był członkiem Zarządu Rady sefardyjskiej Kongregacji Mikveh Israel i zarazem jej głównym fundatorem (sfinansował w 1/4 budowę synagogi) oraz skarbnikiem, a także dajanem w sądzie religijnym a także. Sprzeciwiał się też publicznie antysemityzmowi – np. pomógł znieść ustawę, która zabraniała wyznawcom judaizmu zajmowania stanowisk w administracji państwowej.
Po koniec życia miał 354 000 dolarów majątku w rządowych papierach wartościowych, jednak z powodu kryzysu gospodarczego jego dom maklerski zbankrutował, a weksle straciły na wartości, przez co miał więcej długów niż pieniędzy. Zdesperowany trudną sytuacja finansową zwrócił się do rządu USA o oddanie mu dłużnych pieniędzy (kiedy był zamożny to pracował za darmo, bądź za symboliczne wynagrodzenie), na co administracja państwowa odpowiedziała mu wysyłając dokumenty do podpisu w sobotę. Jednak Salomon, jako religijny Żyd nie mógł podpisać ich w szabat (zakaz prowadzenia interesów, a nawet pisania). Część majątku przeznaczył w testamencie na cele społeczne. Następnie dwa dni później zmarł (w wieku 45 lat) 6 stycznia 1785 r. w Filadelfii, a został pochowany tamże – na cmentarzu Kongregacji Mikveh Israel, obok innych zasłużonych Żydów. Do dziś żyją w USA jego potomkowie, którzy wielokrotnie zwracali się do Kongresu Stanów Zjednoczonych z roszczeniami o spłatę rządowego długu – za każdym razem natrafiając na biurokratyczne przeszkody.
Awers Wielkiej pieczęci USA (na banknocie jednodolarowym) z widoczną gwiazdą sześcioramienną w chmurze nad jastrzębiem. |
Ciekawa historia wiąże się z godłem USA i postacią Salomona. Otóż Haym zaprojektował “Wielką Pieczęć Stanów Zjednoczonych”, która została oficjalnym godłem państwowym USA. Na jej awersie umieścił symbol Izraelitów – Gwiazdę Dawida. Jest ona przedstawiona w postaci 13 mniejszych gwiazd układających się w kształt gwiazdy Dawidowej, umieszczonych w promieniującej Boskim światłem chmurze (obłok symbolizuje Boską opatrzność – Szechinę), ponad jastrzębiem amerykańskim.
Otóż pomysł na takie uhonorowanie Haym’a Salomona wziął się z faktu, że Jerzy Waszyngton zapytał się Salomona jaką chce dostać rekompensatę za swoją pomoc w rewolucji na co on odpowiedział mu: „nie chcę nic dla siebie, ale chciałbym coś dla swojego ludu”. Następnie ten projekt godła został przyjęty (z drobnymi zmianami).
Haym Salomon miał być też na różne inne sposoby upamiętniony, aczkolwiek jak na złość zawsze gdy zrodził się pomysł (ze strony rządowej) na wyróżnienie Haym’a, to pojawiały się nieoczekiwane problemy – czy to biurokratyczne, czy finansowe; można się tylko zastanawiać czy te problemy były rzeczywiste czy raczej miały inne podłoże (antysemickie). Podam poniżej przykłady tych zawiłości:
- W 1850 roku po raz pierwszy w Kongresie pojawił się pomysł budowy pomnika Hayma jednak pomysł ten porzucono.
- W 1893 roku, w Kongresie została zatwierdzona uchwała o wybiciu złotego medalu Haym’a Salomona, jednak dopiero kilkadziesiąt lat później go wydano.
- W 1911 roku powstał komitet działający pod patronem Żydowskiego Zrzeszenia Stanu Nowy Jork, pod przewodnictwem Woodrowa Wilsona (późniejszego prezydenta USA), w skład którego wchodzili politycy i żydowscy intelektualiści mający na celu stworzenie Uniwersytetu imieniem Haym’a Salomona – pod pretekstem braku środków finansowych zarzucono ten plan.
Pomnik w Chicago – od prawej Haym Salomon, Jerzy Waszyngton i Robert Morris. (foto Samuel Gruber) |
– W 1915 roku żydowscy działacze lobbowali w Kongresie na rzec zbudowania pomnika Haym’a Salomona (z państwowych pieniędzy). Rząd w 1925 (symbolicznie w 140 rocznicę jego śmierci) na to się zgodził; została przyjęta w Kongresie nawet specjalna ustawa, jednak znowu z przyczyn finansowych zaniechano realizacji projektu.
Dzięki zbiórce pieniędzy od prywatnych darczyńców do idei budowy pomnika powrócono i w 1941 roku został wreszcie zbudowany. Przedstawia po środku Jerzego Waszyngtona, trzymanego za ręce przez Haym’a Salomona i Roberta Morrisa. Na cokole pomnika wykuto napis zawierający fragment listu Waszyngtona do Żydowskiej Kongregacji w Newport, głoszący wolność wyznaniową. Poniżej monumentu znajduje się tablica z napisem: ”Haym Salomon – Dżentelmen, Uczony, Patriota. Bankier którego jedynym interesem był interes swojego Kraju. Symbol amerykańskiej Tolerancji i Jedności i współpracy ludzi wszystkich ras i wyznań w zbudowaniu Stanów Zjednoczonych”.
W 1944 roku postawiono w Los Angeles statuę Haym’a Salomona, którą z powodu antysemickich dewastacji często przenoszono (za pieniądze Rady Żydowskich Weteranów Wojennych Los Angeles) na inne miejsce …
Na cmentarzu Mikveh Israel znajduje się symboliczna granitowa płyta nagrobna – bo miejsca jego pochówku nie znano dokładnie, z napisem „Amerykański Patriota” (ufundowana w 1980 przez organizację Brith Sholom) oraz tablica marmurowa umieszczona przez jego potomka bankiera Wiliama Salomona.
Okolicznościowy znaczek Haym Salomon: “Finansowy Heros”. |
W 1975 roku wydano okolicznościowy znaczek pocztowy (o wartości 10 Centów) na 200-lecie niepodległości, na którego odwrotnej stronie podpisano: „Haym Salomon – Finansowy Heros, Biznesmen i pośrednik. Haym Salomon był odpowiedzialny za zebranie większości pieniędzy potrzebnych do sfinansowania rewolucji amerykańskiej, a później aby uratować nowy naród od krachu.”
Dawid ben Chaim, 6.03.2013.
Wykorzystane Źródła:
- Micheael Feldberg „Haym Salomon: The rest of the story”
- Donald N. Moran „Haym Salomon -The Revolution’s Indispensable Financial Genius
- Walter J. Klein „Lost Hero: The Mason Who Backed The Revolution”
- Diane A. McNeil „Ruth 3, 000 Years of Sleeping Prophecy Awakened”
- „Jewish Encyclopedia – Haym Salomon„
- Obrazki z publicznie dostępnych źródeł w internecie