25 Maj |
|
Budapeszt 1992Itamar Jaoz-Kest Sam, w hotelu gdy światło pali się jeszcze na korytarzach jak w katakumbach kraju utraconego w niespodziewanych mgłach. I tylko krzyże miasta ślą myśli ku Dunajowi w oczekiwaniu nocnego ciepła ludzkiego, w chwili gdy hałas z zewnątrz huśta drzwiami jak obudzony Golem w wędrówce: I oto ja, nieproszony gość, jakby jedyny ocalony w tym mieście, jedyny świadek tamtego świata, odziany jestem w kolczasty drut i jak kuglarz ukrywam języki ognia pod odzieżą — Lecz inaczej niż moja matka, której nienawiść spaliła we śnie kraj jej pochodzenia — Ja nie żywię urazy! Moje łóżko w przypadkowym hotelu jest jak okręt uchodźców ruszający w drogę — I gotów jestem do ucieczki bez powrotu. ITAMAR JAOZ-KEST, ur. w 1932 roku na Węgrzech. W czasie wojny deportowano go wraz z rodzicami do Bergen-Belsen. Do Izraela przyjechał w 1950 roku. Wydawca i redaktor wydawnictwa i pisma „Eked”. Debiutował w 1957 r. antologią poezji. Opublikował własny „Wybór wierszy” i inne tomy własnych wierszy. Tłumaczy poezje z węgierskiego. Zwolennik tzw. poezji dwóch źródeł. Ta palma o pochyłym grzbiecieNatan Jonatan Wsłuchaj się w gruchanie wiejącego wiatru. Jak Golany zapaliły się w ognia płomieniach. Teraz ten pożar aksamit cyklamenów czas objął kochającą ręką. Patrz na Twój kraj, ten bolejący. Dotknij go wyszepcz jego imię. U brzegów mórz leży samotnie niepocieszony. Kwiaty jego zmieniły się w kamienie. Czasami na wieczornym niebie przemknie żurawi klucz podążający na południe. I palma ta z Racheli pieśni, ta palma o pochyłym grzbiecie. Zmierzch wkrada się wtedy w Twe namioty. Złoto ciężkiego światła opuszcza powieki i deszcz zwilżający pola, z warg zmywa ślady soli. Nie pocieszenia szukasz, tylko by nie zapomnieć niedokończonych wierszy drzewa, które już nie powróci w kwiecie. NATAN JONATAN, ur. w 1923 roku w Kijowie, przybył z rodzicami do Palestyny mając dwa lata (w 1925 r.). Z wykształcenia i z zawodu był wychowawcą. Debiutował w 1941 r. Od tego czasu wydał wiele zbiorów własnych wierszy i stał się jednym z najpopularniejszych poetów. Jest redaktorem w wydawnictwie „Sifriat Poalim”. Obecnie jest Prezesem Związku Pisarzy Hebrajskich. Aaron Baranowski, Londyn – Wielka Brytania
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!
Powered by !JoomlaComment 3.25
3.25 Copyright (C) 2007 Alain Georgette / Copyright (C) 2006 Frantisek Hliva. All rights reserved." |